Zgodnie z danymi Eurostatu, 51,6 proc. Europejczyków ma nadwagę lub jest otyła (35,7 proc. to osoby z nadwagą, a 15,9 proc. mieszkańców Unii Europejskich jest otyła). Statystyki te nie uwzględniają mieszkańców Irlandii, jako że Eurostat nie mógł zdobyć dla tego państwa odpowiednich danych. Najgorzej pod względem otyłości jest na Malcie. Na tej śródziemnomorskiej wyspie co czwarty (26 proc.) mieszkaniec jest otyły. Dalej jest Łotwa (21,3 proc.) oraz Węgry (21,2 proc.).
Większość Europy mieści się natomiast w przedziale między 14 a 21 proc. Najlepiej jest w Rumunii (9,4 proc.), we Włoszech (10,7 proc.) i Holandii (13,3 proc.). Średnia dla całej UE wynosi 15,9 proc., a Polska nie odstaje od niej – w naszym kraju problemy z otyłością ma 17,2 proc.
Eurostat nie znalazł dowodów na to, by płeć odgrywała dużą rolę w przypadku problemów z wagą. Średnio w UE otyłych jest 16,1 mężczyzn i 15,7 proc. kobiet (w Polsce, odpowiednio, 18,8 i 15,9 proc.) Podobne proporcje występują w większości pozostałych państw unijnych.Dużo większe znaczenie ma natomiast wiek. W najniższej kategorii wiekowej, 18-24 lat, tylko 5,7 proc. osób ma nadwagę, jednak wskaźnik ten rośnie z wiekiem, by w kategorii 65-74 lat osiągnąć wynik 22,1 proc.
Bardziej otyli są też ludzie słabiej wykształceni. Wśród osób z ukończoną co najwyżej szkołą podstawową z problemem nadmiernej wagi mierzy się 19,9 proc., a wśród osób z wyższym wykształceniem wskaźnik ten wynosi 11,5 proc.
Eurostat korzysta z prostej metody oceniania otyłości. Do otyłych zalicza te osoby, których wskaźnik masy ciała (BMI) jest większy niż 30, zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). BMI liczy się poprzez podzielenie masy (w kg) przez kwadrat wzrostu w metrach. I tak, dla przykładu, dla osoby o masie 75 kg i wzroście 1,80 m, BMI będzie wynosił 23,15.
Zgodnie z wytycznymi WHO jest to wynik w normie: mniej niż 18,5 to niedowaga, 18,5-24,99 to norma, ponad 25 to nadwaga, ponad 30 – otyłość(więcej informacji o BMI TUTAJ). BMI jest używany jako jeden z podstawowych wskaźników mierzenia otyłości na świecie. Jednak jest on także krytykowany, jako że nie zawsze oddaje rzeczywistość: bazuje on na masie ciała, więc w przypadku osób o dużej masie spowodowanej nie tkanką tłuszczową, ale np. mięśniami (jak np. sportowcy i kulturyści) może on wskazywać otyłość, mimo że de facto nie ma takiego problemu.
Eurostat: European Health Interview Survey – Almost 1 adult in 6 in the EU is considered obese(informacja prasowa dostępna jest w języku angielskim)
Artykuł pochodzi z portalu organizacji pozarządowych www.ngo.pl, autor(ka): opr. MW, ue.ngo.pl