Wegetarianizm – na zdrowie!

Jedzenie mięsa jest głęboko zakorzenione w naszej kulturze. Trudno wyobrazić sobie jadłospis przeciętnego Polaka, w którym nie ma schabowego czy polędwicy. Jednak warto, aby nawet Ci odżywiający się tradycyjnie, poznali korzyści płynące z wegetariańskiego sposobu odżywiania się i rozważyli wprowadzenie do swojej diety więcej produktów pochodzenia roślinnego, tym samym ograniczając mięso czerwone – wieprzowinę i wołowinę, które nie bez powodu znalazły się na szczycie piramidy żywienia. Współczesne badania naukowe dowodzą, że ograniczenie ilości spożywanego mięsa, a najlepiej rezygnowanie z niego całkowicie, może pozytywnie wpłynąć na zdrowie i samopoczucie. Prawidłowo prowadzona dieta wegetariańska okazuje się być najzdrowszą dietą.

CZYM JEST WEGETARIANIZM

Najkrócej mówiąc, wegetarianizm to rodzaj diety charakteryzujący się wyłączeniem z posiłków produktów pochodzenia mięsnego. Odmiana wegetarianizmu – weganizm -wyklucza także jaja i nabiał. Słowo wegetarianizm pochodzi od łacińskich słów vegetabilis – roślinny i vegetare – rozwijać się, rosnąć. Vegetus znaczy po łacinie „zdrowy, krzepki, świeży, pełen życia”, natomiast wyrażenie homo vegetus oznacza osobę pełną wigoru, tak fizycznie, jak i umysłowo. Pierwotne znaczenie tego słowa odnosi się nie tyle do diety składającej się z warzyw i owoców, co do fizycznie i moralnie zrównoważonego sposobu życia. Dziś wegetarianizm uważa się za ważny element zdrowego stylu życia.

ODMIANY WEGETARIANIZMU

Mówiąc o wegetarianizmie mamy zazwyczaj na myśli dietę polegającą na wykluczeniu z diety mięsa czerwonego, drobiu i ryb. Ta popularna forma wegetarianizmu określana jest mianem laktoowowegetarianizmu. Dopuszcza się w niej spożywanie produktów pochodzenia zwierzęcego, takich jak mleko, sery, jajka czy miód. Na jej tle wykształciło się kilka bardziej restrykcyjnych odmian, które wprowadzają dalsze ograniczenia w menu. Wśród najbardziej znanych wyróżniamy laktowegetarianizm, gdzie oprócz wszystkich gatunków mięsa z diety wyłącza się także jajka, czy owowegetarianizm, w którym niedopuszczalne jest spożywanie nabiału, zaś można spożywać jajka. Weganizm z kolei zakłada spożywanie tylko produktów pochodzenia roślinnego, czyli wykluczenie z diety mleka, serów i jajek, a nawet miodu. Frutarianizm ogranicza się zaś do pozyskiwania składników odżywczych tylko z owoców, co stanowi skrajną odmianą wegetarianizmu. W literaturze można przeczytać także o specyficznej odmianie wegetarianizmu, jaką jest semiwegetarianizm. Semiwegetarianizm uważany jest za formę przejściową pomiędzy dietą tradycyjną, a wegetariańską. Dopuszcza on sporadyczne (np. raz w tygodniu) pojawianie się w jadłospisie drobiu lub ryb. Wydaje się jednak, że ten rodzaj diety jest niezgodny z podstawową zasadą wegetarianizmu, mówiącą o unikaniu spożywania wszystkich rodzajów mięsa w każdej postaci.

KORZENIE WEGETARIANIZMU

Początki wegetarianizmu sięgają Biblii. Bóg stwarzając człowieka, zatroszczył się także o jego właściwą dietę. Już Księga Rodzaju wspomina o diecie bezmięsnej, jako o idealnym sposobie odżywiania się. „Potem rzekł Bóg: Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: Niech to będzie dla was pokarmem” (Rodzaju 1,29). We współczesnym języku powiedzielibyśmy, iż ludzkość otrzymała do jedzenia owoce, ziarna zbóż i orzechy. Te naturalne produkty miały stanowić pokarm człowieka. To było Boże postanowienie trwające aż do potopu. Czy ta dieta roślinna była dietą wystarczającą? Bezpieczną dla zdrowia? Kompletną w białko i inne składniki pokarmowe? Owszem! Ludzie odżywiający się zgodnie z tymi pierwszymi zaleceniami żyli po kilkaset lat! Biblia wspomina o najdłużej żyjącym człowieku na ziemi, który nie spożywał mięsa. Mowa o Matuzalemie żyjącym 969 lat. O kimś, kto długo żyje mówimy dziś przysłowiowo, że osiągnął wiek matuzalemowy. Po potopie, którym Bóg nawiedził miłujący zło świat, jak czytamy w Biblii, długość życia człowieka zaczęła gwałtownie maleć. Można zadać pytanie: dlaczego? Z pewnością, jednym z powodów było dopuszczenie do spożycia (z powodu zniszczenia świata roślinnego) pewnych gatunków mięsa, ryb i ptaków. Syn Noego Sem, żył 600 lat; wnuk Noego – 239; prawnuk Noego – 175 lat. A w czasach króla Dawida długość życia człowieka wynosiła już około 70 lat! To znaczące skrócenie długości życia przy stosowaniu diety mięsnej. Niewątpliwie, dieta wegetariańska sprzyja zdrowiu i długowieczności.

MOTYWY WYBORÓW WEGETARIAN

Wśród wegetarian są tysiące osób, którzy pragną przeciwstawić się przemocy wśród ludzi i nieetycznemu, niehumanitarnemu traktowaniu zwierząt za życia. Coraz więcej przyjmuje dziś wegetariański sposób odżywiania tylko po to, aby żyć zdrowiej, dłużej, lepiej i szczęśliwiej. Wegetarianizm jest ogromnym krokiem naprzód, ku stworzeniu lepszego i zdrowszego społeczeństwa.

KORZYŚCI ZDROWOTNE

Jak wynika z badań przeprowadzonych zarówno w Stanach Zjednoczonych jak i w Europie, właściwie skomponowana dieta wegetariańska jest jednym z najzdrowszych sposobów odżywiania się. Przyjmuje się, że ogólny stan zdrowia osób, które wykluczyły z menu mięso, jest lepszy niż tych, którzy stosują tradycyjną dietę. Przekłada się to także na długość trwania ich życia. Osoby stosujące dietę bezmięsną rzadziej niż inni chorują na choroby cywilizacyjne, rzadko mają także kłopoty z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. Co za tym idzie, spada u nich ryzyko wystąpienia chorób rozwijających się na tle otyłości, takich jak cukrzyca typu II, choroby stawów, zaburzenia hormonalne czy kamica pęcherzyka żółciowego. Ponieważ dostarczają znacznie mniejszych ilości cholesterolu w diecie, są mniej narażeni na wystąpienie wspomnianych chorób cywilizacyjnych, takich jak miażdżyca, osteoporoza, nadciśnienie tętnicze, zawał serca czy udar mózgu. Dzięki większej ilości warzyw i owoców w diecie, ich menu bogatsze jest w witaminy antyoksydacyjne, które chronią przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Te z kolei odpowiedzialne są za procesy przedwczesnego starzenia. Odgrywają także znacząca rolę w powstawaniu zmian nowotworowych. Wegetariańskie menu bogate jest też w błonnik pokarmowy, który przyspiesza perystaltykę jelit, zatem zabezpiecza przed zaparciami, obniża poziom cholesterolu w organizmie, wiąże toksyny i metale ciężkie ułatwiając ich usuwanie z organizmu oraz pomaga obniżyć poziom glukozy we krwi. Do najdłużej żyjących ludzi na świecie zaliczani są (obok mieszkańców Okinawy i Sardynii) członkowie Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, który zaleca swoim wyznawcom wegetarianizm. Wieloletnie badania na tej populacji dowodzą wyższości diety wegetariańskiej nad każda inną. Wegetarianie chętnie mówią o korzyściach zdrowotnych płynących z wyeliminowania mięsa z diety. Jeszcze do niedawna produkty mięsne były postrzegane jako jeden z podstawowych składników właściwie zbilansowanej diety. Ocena prawidłowości jadłospisów zakładała wówczas, że produkty dostarczające białka zwierzęcego (mięso, nabiał i jajka) winny znajdować się w 3-4 posiłkach dziennie. Jednak obecnie, według zaleceń Nowej Piramidy Zdrowego Żywienia i Stylu Życia, najważniejszą częścią tej grupy są ryby. A i one pojawiać się powinny jedynie kilka razy w tygodniu. Z kolei czerwone mięso i wieprzowinę eksperci radzą całkowicie wyeliminować z diety lub sięgać po nie jedynie kilka razy w miesiącu. Zauważa się więc od pewnego czasu znaczącą ewolucje w poglądach na temat konieczności obecności mięsa w diecie, częstości jego spożywania i jakości. Mit lat 80- tych, głoszący konieczność spożywania białek pochodzenia zwierzęcego upadł.

MIT BIAŁKOWY

Przeciwnicy diety wegetariańskiej nadal obstają za spożywaniem mięsa, wskazując na zagrożenia wynikające z jej stosowania. Przyznać należy, że dieta wegetariańska, jak każda inna dieta nieprawidłowo prowadzona, może przyczynić się do problemów zdrowotnych. Jednak zakładając, że zostaliśmy wyposażeni wystarczająco w rzetelną wiedzę i co najważniejsze, wiedzę tę stosujemy w praktyce, dieta wegetariańska powinna przynosić tylko korzyści zdrowotne. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, iż olbrzymim koncernom promującym pokarmy mięsne zależy na rozkrzewianiu fałszywej nauki o rzekomej konieczności spożywania mięsa. Głównym powikłaniem niewłaściwie zbilansowanej diety wegetariańskiej mogą być wszelkiego rodzaju niedobory. Teoretycznie można obawiać się niedoborów białka. Teoretycznie, bo okazuje się, że badania na wegetarianach nie wykazują, jakoby mieli oni niedobory tego składnika diety. W przypadku, gdy rezygnując z mięsa, jako źródła białka w diecie tradycyjnej, nie zastąpimy go roślinnymi źródłami białka (bądź nabiałem lub jajkami), liczyć musimy się z wystąpieniem w naszym organizmie niedoborów tego budulca. Kompozycja produktów strączkowych z pełnymi zbożami lub orzechami w ciągu całego dnia, dostarczy organizmowi wszystkich aminokwasów koniecznych do zbudowania białka pełnowartościowego.

WITAMINA B12

Kolejna obawa może dotyczyć witaminy B12. W tradycyjnej diecie głównym jej źródłem są podroby, ryby, nabiał i jaja. Choć powszechnie uważa się, że osoby, które zdecydują się na pozostawienie w jadłospisie jajek, mleka i serów nie powinny mieć kłopotów ze zbyt niską zawartością B12 w diecie, to wiadomo jednak, że u laktoowowegetarian wykazuje się niedobory witaminy B12. Dlatego autorytety medyczne zalecają, aby weganie oraz wegetarianie spożywali w odpowiedniej ilości produkty wzbogacane witaminą B12 lub stosowali jej suplementację w postaci dostępnych na rynku tabletek. Warto podkreślić, że nie istnieje żadne roślinne źródło aktywnej witaminy B12.

JEDZ NA ZDROWIE!

Dieta wegetariańska jest alternatywą dla spożywających dziś mięso. Dobrze jest rozważyć jej zastosowanie w przypadku wielu chorób trapiących dziś społeczeństwo. Poważane kliniki medyczne leczą z powodzeniem chorych stosując dietę z wykluczeniem mięsa, które jest jednym z pierwszych czynników dietozależnych na liście przyczyn chorób społecznych XIX wieku. Decyzja, czy nadal spożywać mięso, czy być może skłonić ku diecie wegetariańskiej należy do każdego osobiście. Wielu spożywa dziś mięso z nieświadomości lub z niewiedzy. Niezależnie od stosunku czytelnika do treści tu zamieszczonych, chcę podziękować za przeczytanie, bo dzięki temu czytelnik być może został zainspirowany do zgłębienia tematu. Niech wszyscy, w trosce o swoje zdrowie, wybierają świadomie to co mają na talerzu. Niech jedzą tylko – na zdrowie!

Więcej informacji znajdziesz na: www.siegnijpozdrowie.org